Przeborowo 2 (gmina Dobiegniew)

Przeborowo 2 - cmentarz ewangelicki z XIX wieku, położony w lesie (0,9 ha), zachowany starodrzew.

Trafiłem kiedyś na taki cmentarz niedaleko Sierakowa, zupełnie zapomniany głęboko w lesie robił niesamowite wrażenie, od dwóch lat szykuje się na sesję, ale ciągle coś...

Po drugiej stronie rzeki Drawy znajduje się jeszcze jeden cmentarz

Jeszcze w swoich zbiorach znalazłem ogrodzenie które znajdowało się na cmentarzu w Przeborowie ostatnie zachowane .Foto z czerwiec 2004 r. (już go nie ma złomiarze zrobili swoje)

Trzeba chodzić, fotografować, mówić, pisać na forach czy blogach... pamiątki historii znikają na zawsze, nierzadko na naszych oczach. Co zostanie dla naszych dzieci, wymuskane muzea i puste blokowiska?
Czytam takie posty i po prostu przykro się człowiekowi robi, szkoda, że mamy tak mało poszanowania dla, jakby nie było, wspólnego dobra. Szkoda, że normalnym jest stanowisko: wspólne, znaczy niczyje.
Pocieszające jest to, że mimo wszystko są ludzie, dla których nie jest to obojętne, dla których takie ukryte w krzakach kawałki metalu stanowią żywy dowód naszej przeszłości, a nie są przeliczane na ilość butelek taniego wina.

Skoro poszło na przetop, tym bardziej dobrze, że uwieczniłeś na zdjęciu. Choć jak pisze Filip, lepiej jakby nasze potomstwo też miało szansę na własne oczy zobaczyć "sztukę cmentarną" - dotknąć historii.

Zainteresował mnie szczególnie żeliwny nagrobek (rarytas!). Przyznam, że w niemieckim nie jestem dobry i może ktoś z forumowiczów pomoże w tłumaczeniu treści:
Tutaj spoczywa w Bogu
Właściciel fabryki(?)
Johann Tietz
ur. 1 stycznia 1808
zm. 14 lipca 1865
i (jakaś) małżonka Johanna
Louise Tietz z domu Clementz
ur. 18 lipca 1802
zm. 13 kwietnia 1888
---------------------------------
Śmierć jest naszym losem
Zmartwychwstanie naszą nadzieją

O jaką fabrykę/zakład może chodzić

Zaciekawiło mnie to, poszperałem po necie i okazuje się, że rodzina Tietz'ów ma swoje korzenie w Międzychodzie, 30 km od Drezdenka. Zamożna rodzina, których potomkowie mieszkają obecnie w Niemczech prowadząc duże domy handlowe w różnych częściach Niemiec.

P.S. Marek, co to za mapa?

Jest to wycinek mapy ze strony www.geoportal.gov.pl

Filipowi pewnie chodzi o ten artykuł:
http://judaika-lubuskie.webpark.pl/tietz.html

@Marek dzięki, w końcu dowiedziałem się co może geoportal
@Scheik, dokładnie ten artykuł miałem na myśli, ciekawe czy zmarły z Przeborowa był spokrewniony z rodziną z Międzychodu, choć można zakładać, że tak. W końcu to samo nazwisko i duży majątek jednocześnie to spory zbieg okoliczności.
Zastanawiam się, czy nie jest tak, że Johann Tietz spoczął w Przeborowie z powodu wypadku (postrzał na polowaniu), sentymentu, czy czegoś w tym rodzaju.

Zmarł w wieku 57 lat. Można zatem przypuszczać, że nie była to naturalna śmierć ze starości. Jeśli tak przyjąć, to musiało to być coś nagłego (choroba, wypadek). Czy jednak miało to wpływ na pochówek w tym miejscu? Najlepiej jakby były jakieś dokumenty o spisie ludności Przeborowa. Kiedyś (dawno temu) na necie dorwałem spis niemieckiej ludności z przełomy XIX i XX wieku. Postaram się poszukać może wtedy coś się wyjaśni.

Dość ciekawym miejscem jest osada Zacisze niedaleko Starego Osieczna
mieszkał tam Hans Paasche 03.04.1881 - 21.05.1920

więcej na stronie http://www.ceo.org.pl/portal/slady_o_programie_doc?docId=38297
http://hanspaaschepl.wordpress.com/zyciorys-wedlug-wernera-lange/

Osada Zacisze to według mnie jedna z niedocenionych pereł lubuskiego, krótka relacja z wyprawy i kilka zdjęć znajdziecie na mojej stronie. Na wiosnę chciałbym tam pojechać jeszcze raz.